Właśnie pomalowałam sobie paznokcie fioletem, o którym już pisałam przy okazji niebieskiego. Jest to drugi lakier, który pojawił się jako nowość w katalogu 7/2011. W katalogu prezentował się tak:

Vivid violet to ten fioletowy :)

Kolorek jest piękny, głęboki. Ma w sobie delikatne błyszczące drobinki, ale bez przesady. Niestety potrzebuje trzech warstw, bo podobnie jak niebieski dwie pierwsze prześwitują. Ja nakładam na niego jeszcze top coat, żeby dłużej wytrzymał i szybciej wysechł. Dzięki temu lakier jest bardziej lśniący :)
Trzyma się długo na paznokciach, nie odpryskuje i nie zdziera się :) Szybko też wysycha. Jest mocno płynny, ale dla mnie działa to na plus, bo dzięki temu łatwiej mi się go używa. Bardzo lubię takie intensywne kolorki. Jest pięknie fioletowy, nie za jasny, nie za ciemny. 
Lakieru jest 12 ml. Kosztuje normalnie 23 zł. W najnowszym katalogu (8/2011) kosztuje jednak 12,90 zł.

5 komentarzy

  1. Nie przepadam za marką Avon ale ten lakier im się chyba udał, mam na myśli kolor bo jakości nie potrafię ocenić ;)
    Pozdrawiam!

  2. Nie wiem jak się sprawuje bez top coat'a ale z nim u mnie trzymał się naprawdę długo :) Ale widocznie bez niego nie daje rady.

  3. Muszę przyznać że kolor jest naprawdę swietny (mam identyczny) ale ma jedną wadę… jest bardzo nietrwały i się odpryskuje przy kontakcie z wodą (O.o)