Od jakiegoś czasu przejmuję się bardziej stanem moich włosów. Dlatego zaopatrzyłam się w maskę do włosów z Biovaxu. Jako, że jestem posiadaczką włosów przetłuszczających, skusiłam się na wersję jasno zieloną. Starałam się ją stosować przynajmniej raz w tygodniu (chociaż nie zawsze o tym pamiętałam). Teraz już wylądowała w torbie ze zużyciami. Przyszedł więc czas na kilka słów na jej temat.
![]() |
BIOVAX – maseczka do włosów przetłuszczających się |
Co obiecuje producent:
Wyjątkowa receptura maseczki oparta została na naturalnym ekstrakcie z Henny (Lawsonia), który ułatwia aktywnym składnikom wnikanie do wnętrza włosa i jego cebulki. Proces ten pozwala na pełną regenerację struktury włosa, dzięki czemu stają się one zdrowsze, bardziej sprężyste i pełne blasku. Produkt zalecany jest zwłaszcza do włosów, które źle tolerują inne odżywki.
Intensywnie regenerująca seria WAX wzbogacona została o dwa dodatkowe produkty przeznaczone do pielęgnacji włosów przetłuszczających się i ze skłonnością do łojotoku.
Wyjątkowa kompozycja aktywnej Biosiarki, naturalnych ekstraktów i delikatnych detergentów sprawia, że produkty zarówno regenerują włosy jak i ograniczają wydzielanie się sebum, przez co zmniejszają ich przetłuszczani się. Maseczka wzbogacona została dodatkowo o ekstrakt z pokrzywy oraz miodu. [źródło]
![]() |
BIOVAX – maseczka do włosów przetłuszczających się |
Jeżeli chodzi o mnie to stosowałam ją (jak już mówiłam) średnio raz w tygodniu. Zakładałam czepek, który był dołączony do opakowania i jeszcze na to wiązałam turban z ręcznika. Trzymałam maseczkę zwykle około godziny, czasem dłużej. Maseczka znajduje się w dużym plastikowym opakowaniu, otwieranym od góry. Ja miałam 250ml, ale podobno można złapać większe opakowania. Pachnie całkiem przyjemnie (zapach raczej nie utrzymuje się na włosach), a konsystencja jest gęsta – wg mnie trochę glutowata :) Bardzo dobrze odżywia włosy. Po jej użyciu lśnią, są mięciutkie i lejące się – tak jak lubię. Przy tym nie zauważyłam, żeby były obciążone. A wiem, że wiele dziewczyn boryka się z tym problemem przy tej masce. Niestety nie zaobserwowałam, żeby mniej się przetłuszczały. Nadal muszę myć włosy codziennie, żeby jako tako wyglądały.
3 komentarze
Witam :)
Również mam tą maskę do włosów i .. jakoś nie przypadła mi do gustu.
Tzn ładnie pachnie, włoski są mięciutkie i sypkie. Również nie zauważyłam obciążenia włosów. Mniejszego przetłuszczania się też nie.
Jak codziennie myłam włosy tak nadal muszę je myć codziennie.
Czepek lekko się porozciągał ;p
Pozdrawiam, Lilia :)
ja mam do farbowanych i jestem zadowolona:) planuję wypróbować inne maski z tej serii:)
niestety produkty biovax, w szczególności szampony nie przypadły mi do gustu, fajną linia mleczna, ale tylko maska :)