Z ogromnym opóźnieniem, ale jednak. Muszę się z Wami podzielić moimi odczuciami z marcowego (tak, dobrze słyszycie – marcowego) ShinyBoxa, który (co ostatnio się zdarza) bardzo mnie zadowolił. Naprawdę, kiedy go zobaczyłam to oczy mi się zaświeciły :)

ShinyBox – Marzec 2013

ShinyBox – marzec 2013

Tuż po otwarciu pudełka zostałam bardzo mile zaskoczona. Zielona bibułka od razu sprawiłam, że poczułam (wtedy dopiero nadchodzącą) wiosnę :) Pudełeczko było ciężkie i sprawiało, że miałam ogromną ochotę od razu rozerwać ten papier!

ShinyBox – marzec 2013

I jak się okazało – słusznie! W środku znalazłam same skarby, które wyjątkowo mnie niesamowicie ucieszyły. Kurcze, nie myślałam, że to jeszcze możliwe, ale ShinyBox tym pudełkiem odbudował moją wiarę w nich. Co prawda kolejne (kwietniowe pudełko, o którym pisałam) wkurzyło mnie niesamowicie i sprawiło, że zaczęłam się zastanawiać nad sensem jego istnienia. Ale jak sobie teraz przypomniałam chwilę otwarcia marcowego stwierdzam, że dam im jeszcze szansę :)

ShinyBox – marzec 2013

DELIA – Masło do ciała Dermo System
Intensywna pielęgnacja „skórki pomarańczowej” – Masło intensywnie
nawilża, odżywia i pięlęgnuje skórę. Dzięki starannie wyselekcjonowanym
składnikom redukuje „skórkę pomarańczową” i znacznie ją wygładza.

Cena produktu – 11zł / 160ml [produkt pełnowymiarowy]

Nigdy nie miałam tego produktu, a jak wiadomo – masełek nigdy za wiele. Co prawda na lato masło do ciała może nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale nikt nie zabroni poczekać z nim do jesieni, albo wykorzystywać go na chłodniejsze noce :) Jestem bardzo ciekawa jak firma Delia poradziła sobie ze stworzeniem tego produktu.

ShinyBox – marzec 2013

ORIFLAME – Maseczka do twarzy Pure Nature
Nawilżająca maseczka żelowa Pure Nature z organicznym ekstraktem z białej herbaty – Ekstrakt z białej herbaty ma właściwości antyoksydacyjne. Przeznaczona do wszystkich typów cery.

Cena produktu – 20zł / 50ml [produkt pełnowymiarowy]

Niedawno musiałam pożegnać się z kilkoma maseczkami z Avonu, które zalegały gdzieś na dnie szafy i w międzyczasie straciły ważność. W związku z tym zostałam kompletnie bez żadnych maseczek do twarzy. Z tej przyczyny ten produkt bardzo mnie ucieszył, zwłaszcza, że słyszałam o nim sporo dobrego. I tym razem nie będę jęczeć, że Oriflame to nie jest luksusowa marka :)

ShinyBox – marzec 2013

MAYBELLINE – Cienie Color Tattoo 24HR
Wyjątkowy kosmetyk o konsystencji kremowego żelu, który utrzymuje się na powiekach przez 24 godziny. Imponująca gama dostępnych kolorów w pełni ucieleśnia istotę Color Tattoo: od klasycznych neutralnych odcieni do żywych wibrujących kolorów prosto z wybiegów.

Cena produktu – 25zł / 4ml [produkt pełnowymiarowy]

Ten cień sprawił, że uśmiechnęłam się jeszcze bardziej! Słyszałam o nim bardzo dużo dobrego! I po miesiącu używania muszę stwierdzić, że jest genialny. Trafił mi się cudowny – srebrny kolorek. Trzyma się świetnie nawet na moich tłustych powiekach i bardzo ładnie rozświetla spojrzenie. Często wręcz zdarza się, że jest to jedyny kosmetyk na moich powiekach.

ShinyBox – marzec 2013

RIMMEL – Soft Kohl Eye Pencil (odcien Jet Black)

Załapałam się do szczęśliwej 140-tki, która otrzymała jako prezent w pudełku kredkę. Kredek oczywiście nigdy za wiele, ale ta już powędrowała dalej z tego co pamiętam. Mam ich już stanowczo za dużo, a używam ich stanowczo za rzadko :) Jednak, mimo wszystko, z kredki się ucieszyłam.

ShinyBox – marzec 2013

OPI – Lakier do paznokci
Lakiery znane na całym świecie, cenione za wysoką jakość, długotrwałość i szeroką gamę kolorów. Wygodny pędzelek sprawia, że aplikacja jest niesamowicie szybka i wygodna. Każdy lakier to coś więcej niż tylko „mała butelka”, to obietnica doskonałości, emocji i niezwykłego, ponadczasowego stylu.

Cena produktu – 42zł / 15ml [produkt pełnowymiarowy]

No, a tego produktu chyba nikt się nie spodziewał po ShinyBoxie :) Jednak potrafią nas pozytywnie zaskoczyć. Co prawda jest to mniejsza wersja OPI, jednak mimo wszystko OPI. Ucieszyłam się tym bardziej, że dostałam lakier w przepięknie malinowo-czerwonym kolorze, który na sezon letni idealnie sprawdza się na stopach :) Nie muszę chyba mówić, że lakier trzyma się świetnie i bardzo dobrze się z nim pracuje?

ShinyBox – marzec 2013

ShinyBox – marzec 2013

ORIFLAME – Potrójna pomadka Triple Core Trend Edition
Zainspirowana graficznymi wzorami dzikich kwiatów, limitowana edycja wyjątkowych pomadek Triple Core w 3 nowych, odważnych odcieniach, a każdy z nich w opakowaniu z unikalnym, kwiatowym wzorem.

Cena produktu – 35zł / 4g [produkt pełnowymiarowy]

Ostatnim produktem w marcowym pudełku była pomadka w niesamowicie fantazyjnym opakowaniu. Uważam, że jej wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Jednak moja siostra bardzo się z niej ucieszyła i z chęcią jej używa. Pomadka daje bardzo delikatny kolor i połysk, więc świetnie sprawdza się w sezonie letnim.

Jak widzicie byłam (i jestem) bardzo zadowolona z marcowego pudełka, które przyniosło ciekawe produkty. Nie były to nie wiadomo jak luksusowe kosmetyki, ale wydaje mi się, że i tak było dużo lepiej niż zwykle. Mam nadzieję, że takich pudełek będzie jednak coraz więcej :)

3 komentarze

  1. też mi się podobał :) tylko że ten cień jednak mi się nie trzyma, a liczyłam na niego :(