Jesień rozpoczęła się od przymrozków. Kiedy dzisiaj rano wychodziłam z domu, poczułam już niestety raczej zimę niż jesień. Nie tak miało to wyglądać :( Jeżeli tak jak ja czekałyście na jesień, zobaczcie koniecznie moją jesienną czeklistę (albo stwórzcie swoją w moim szablonie). Póki co, zapraszam na przegląd wrześniowego pudełka ShinyBox.

ShinyBox wrzesień 2014
Pierwsze jesienne pudełko przyjechało do mnie z przesłaniem be original. Ale prawdę mówiąc, nie jestem przekonana o jego niezwykłości. Zresztą same oceńcie.

ShinyBox wrzesień 2014
ETRE BELLE Mascara Lash X-Press & Hyaluronic (pełny produkt – 100zł)
Mascara wydobywa piękne, długie, gęste i podkręcone rzęsy, nadając im niesamowitą objętość. Zakrzywiona szczoteczka Maxi-curl zapewnia podkręcenie, pogrubienie oraz wydłużenie rzęs.
W beGlossy był tusz i w Shiny jest tusz. Oznacza to, że mam spory zapasa. Pomijając te, które w domowej szufladzie czekają na swoją kolej. Raczej nie wierzę niestety maskarom, które mają robić wszystko naraz – podkręcać, pogrubiać i wydłużać. Ale oczywiście dam jej szansę.

ShinyBox wrzesień 2014
GRASHKA – Korektor cieni pod oczami (pełny produkt – 21zł)
Korektor zmniejszający widoczność cieni pod oczami, silnie kryjący i rozświetlający. Zawiera aktywne składniki pomagające nawilżyć i odbudować delikatną skórę pod oczami.

W tej chwili używam bazy pod cienie tej firmy. Jest w identycznym opakowaniu i nawet kolor ma ten sam. Ja na szczęście nie mam problemu z cieniami pod oczami, ale delikatny korektor się przyda. Wypróbuję go do innych zadań specjalnych :)

 

ShinyBox wrzesień 2014
BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ
Biosiarczkowy żel peelingujący do mycia ciała (pełny produkt – 28zł / 200ml)
Preparat przeznaczony do mycia i pielęgnacji każdego rodzaju skóry, polecany do masażu ciała w miejscach narażonych na nadmierne gromadzenie się tkanki tłuszczowej i powstawanie cellulitu.
Szampon do włosów przeciwłojotokowy i przeciwłupieżowy (pełny produkt – 28zł / 200ml)
Szampon wzmacnia i odżywia cebulki włosowe oraz wspomaga redukcję łupieżu, poprawia ukrwienie skóry głowy i zapobiega wypadaniu włosów.

Jednym produktem, który miałam z tej firmy był żel do mycia twarzy. Przyznaję, że zawsze byłam z niego bardzo zadowolona. Z tego powodu trochę żałuję, że te dwa produkty to tylko miniaturki.

 

ShinyBox wrzesień 2014
BIOLIQ – Balsam intensywnie odżywiający (pełny produkt – 20zł / 180ml)
Balsam intensywnie odżywia i pielęgnuje skórę. Zawarty w balsamie ekstrakt z ziela skrzyptu polnego poprawia metabolizm kolagenu, działa odbudowująco, wygładzająco i ujędrniająco.
Balsamów ci u nas dostatek. Ale z tej firmy miałam do tej pory jedynie serum do twarzy, które zrobiło na mnie dosyć przeciętne wrażenie. Może jednak mnie zaskoczy? Zobaczymy.
Podoba Wam się to pudełko? A może GlossyBox lepszy?
Przypominam o moim zaklinaniu jesieni. Wszystkiego dowiecie się po kliknięciu w obrazek:

Jesienna czeklista


3 komentarze

  1. Poza tuszem jestem zadowolona – niby produkt za 100 zł, a osypywał mi się już po 3 godzinach. Porażka. U mnie kosmetyków minimum- nie kupuję, bo mało używam, ale korekto np. mnie bardzo zadowolił, a z Balneo zaprzyjaźnię się bliżej po przetestowaniu próbek :) Shiny za te 39-49 zł zazwyczaj spełnia moje kosmetykowe zachcianki na miesiące, ale pewnie dlatego, że jestem wybitnie mało wymagająca pod tym względem.

  2. Anita Barbara

    Też uważam, że pudełko jest średnie. Tusz miałam i delikatnie mówiąc nie zachwycił.

  3. miałam w tamtym roku fazę na Shiny i Glossy, chciałam na urodziny kupić sobie 12-miesięczną prenumeratę, ale dobrze, że nie dostałam odgórnej zgody tego co trzyma za worek z pieniędzmy, bo jak patrzę już na te 12 miesięcy wstecz to byłabym rozczarowana zawartością, a dla samej frajdy ładnego pudełka i przystjnego kuriera pukającego do drzwi to już się totalnie nie opłaca…