Dawno nie było żadnego lakieru do paznokci, a że czasu mi ostatnio brakuje to pokażę wam bardzo ciekawy kolorek.
Essence, 52 Out of my mind
Lakierek to Essence, 52 Out of my mind. Jestem ogromną fanką lakierów z Essence i w zasadzie kupuję każdy kolorek, który wpadnie mi w ręce :) ten kolor mnie urzekł. Jest to, jak widzicie, bardzo ciekawy kolor, a w zasadzie dwa kolory. W zależności od kąta patrzenia lakier jest niebieski lub zielony. Znajdziemy w nim mieniące się drobinki.
Essence, 52 Out of my mind
Lakier, jak każdy z Essence, trzyma się u mnie ok tygodnia. Ale ja zawsze na spód nakładam odżywkę, albo bazę, potem lakier (dwie warstwy) i utwardzacz. A! na zdjęciach są dwie warstwy, bo jedna bardzo smuży. Polecam gorąco :)

6 komentarzy