W tym tygodniu dostałam od formy Pachnąca Szafa bardzo miłą przesyłkę, w której znalazłam kilka pięknie pachnących skarbów :) Pachnącą Szafę znam z czasów, kiedy pracowałam w Arkadii w pewnym sklepie i mieliśmy właśnie ich produkty w sprzedaży. Już wtedy byłam wielką fanką ich zapachów :) Zawsze podobał mi się stand na produkty w postaci szafy. A dostałam takie rzeczy:

Pachnąca Szafa

Z perfumami do domu i z woreczkiem zapachowym miałam już do czynienia :) Natomiast świeczki jeszcze nigdy nie widziałam, a takich konkretnych saszetek zapachowych też nie. A teraz kilka zbliżeń na poszczególne rzeczy:

Pachnąca Szafa

Saszetki zapachowe wydają się bardzo dobrym dodatkiem do prezentu dla bliskich osób. Pachną bardzo świątecznie – cynamonem, goździkami, prażonym jabłkiem oraz aromatem świeżo upieczonego ciasta. Nie wiem niestety jak długo będą pachniały w torebce, ale z moich doświadczeń z ich dużymi wersjami wynika, że pachną długo – nawet pół roku :) Bardzo ciekawy produkt, zwłaszcza za tak niską cenę 2,49zł (w Merlinie – KLIK).

Pachnąca Szafa

Drugim produktem jest pachnący woreczek – Lawendowe Wzgórze. Ja te woreczki zawsze wrzucałam do szuflad z ubraniami i wtedy za każdym razem jak je otwierałam unosił się z nich piękny zapach. Woreczki jeszcze dłużej niż saszetki utrzymują swój zapach. W środku lnianego woreczka są wiórki bukowe. Oczywiście woreczki dostępne są w wielu zapachach – herbaciana zieleń, jaśminowa rosa, bergamotkowe orzeźwienie, cyprysowa aleja, melonowy nektar, cedrowy płomień, różany ogród, waniliowy dotyk i lawendowe wzgórze :) W tych zapachach dostępne są w zasadzie prawie wszystkie produkty z Pachnącej Szafy. Zapomniałam dodać, że woreczek kosztuje na Merlinie – 9,99zł (KLIK).

Pachnąca Szafa

W paczuszce znalazła się także buteleczka z perfumami do pomieszczeń o zapachu cedrowego płomienia. Jest to delikatny, słodkawy zapach, który bardzo przyjemnie roznosi się po pomieszczeniu i przez dłuższą chwilę naprawdę w pokoju pięknie pachnie :) Gama zapachowa jest tak sama jak przy woreczkach. Buteleczka jest w poręcznym rozmiarze – 100ml i oczywiście, ma atomizer. Koszt takiej zapachowej przyjemności to 20zł na Merlinie – KLIK.

Pachnąca Szafa

Ostatnim produktem, który dostałam jest świeczka. Była to dla mnie największa niespodzianka, ponieważ takiego produktu nigdy w ofercie Pachnącej Szafy nie widziałam. Jest to tzw. anti-tabac świeczka, niwelująca zapach nikotyny. Póki co jej nie wykorzystam, bo szkoda mi jej strasznie :) Jest przepięknie wykonana i bardzo przyjemnie pachnie. Na świeczce jest piękne drzewko. Świeczka kosztuje na Merlinie 12zł – KLIK! Czyli według mnie nie za dużo, jak na tak ładną świeczkę :) Jak mówię, nie wiem niestety czy rzeczywiście niweluje smród papierosów z powietrza. Jeżeli kiedyś uda mi się to sprawdzić to oczywiście dam wam znać :)

5 komentarzy

  1. admin

    A ja bardzo proszę o niezamieszczanie reklam w komentarzach. Taką informację można do mnie wysłać mailem.

  2. Uwielbiam tą firmę :)
    Spray zielona herbata, dyfuzory… saszetki:) Swietnie pachna:)