Nadszedł ten dzień, w którym w końcu mogę napisać recenzję szamponów Head&Shoulders, które dostałam do przetestowania w grudniu. Postanowiłam, że nie będę się rozdrabniać na mniejsze recenzję, tylko po przetestowaniu trzech linii napiszę kilka słów podsumowujących :)
A dostałam do przetestowania szampony i odżywki z trzech linii:
- Codzienna Pielęgnacja
- Jedwabista Miękkość
- Citrus Fresh
Wszystko było testowane nie tylko na mnie, ale także na całej mojej rodzinie, więc „recenzja” będzie napisana na podstawie naszych wspólnych doświadczeń. Powiem wam tylko, jakie typy włosów ma moja rodzinka, żeby nie było niedomówień. Ja i moja siostra mamy włosy przetłuszczające się. Moja mama ma bardzo wrażliwą skórę głowy i cienkie suche włosy. Natomiast mój tata ma wieczny łupień i grube siwe, normalne włosy. Także dla każdego coś dobrego :)
Na początek, co nam obiecuje producent:
Wyjątkowa moc przeciwłupieżowego systemu head&shoulders pozwala uzyskać 3 korzyści:
1. Włosy wolne od łupieżu aż do 100% dwa razy szybciej – w porównaniu z szamponem head&shoulders stosowanym ze zwykłą odżywką.
2. Włosy tak gładkie i lśniące, że nie sposób im się oprzeć.
3. Włosy chronione przeciwko uszkodzeniom spowodowanym szczotkowaniem lub stylizacją i łatwe w rozczesywaniu.
Zacznijmy od początku.
Linia Codzienna Pielęgnacja
![]() |
Head&Shoulders – codzienna pielęgnacja |
Jest to klasyczna linia kosmetyków przeciwłupieżowych do włosów normalnych. Tak łagodna, że może być stosowana codziennie. Dokładnie oczyszcza włosy i odżywia skórę głowy, sprawiając, że włosy są miękkie w dotyku, lekkie i łatwe w układaniu.
Cóż mogę powiedzieć o tej linii? Są to te produkty, które chyba każdemu najbardziej się kojarzą z marką Head&Shoulders. Moje przetłuszczające się włosy nie odnotowały po nich żadnego uszczerbku na zdrowiu :) Tata stwierdził, że po dwóch pierwszych użyciach standardowo dostał łupieżu, ale potem było już tylko lepiej. Najlepszą recenzję wystawiła mama, która reaguje alergicznie na większość kosmetyków. A tutaj, wbrew obawom, nie wystąpiły żadne złe objawy, wręcz przeciwnie – szampon okazał się dla niej świetny. Nie podrażniał, nie powodował swędzenia, ani łuszczenia się skóry. Za to duży plus! Natomiast wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że mają bardzo przyjemny, delikatny zapach „szamponowy” :) Jedyny minus, o którym muszę wspomnieć, to fakt, że moje włosy mimo używania odżywki był strasznie poplątane po myciu. Niestety doświadczyłam tego po używaniu wszystkich linii … Ale poza tym nie odnotowałam żadnych minusów :)
Linia Jedwabista Miękkość
![]() |
Head&Shoulders – jedwabista miękkość |
Linia z dodatkiem składników nawilżających, do włosów zniszczonych i puszących się. Zawarte w kosmetykach środki nawilżające pomagają zapewnić odpowiednie nawilżanie włosów i sprawiają, że włosy stają się miękkie w dotyku i łatwe do ułożenia.
Ta linia podbiła nasze serca zapachem, który diametralnie różni się od poprzedniego. Ten jest bardzo przyjemny! Powiedziałabym wręcz, że delikatnie kwiatowy. Włosy po nim są nawet jeszcze bardziej miękkie niż po standardowej wersji. Moja siostra stwierdziła, że ta odżywka sprawia, że włosy się lepiej układają i nie stwarzają problemów. Moja mama ponownie zachwycona brakiem reakcji alergicznej. Tata tak dla odmiany stwierdził, że nie miał w końcu po nim łupieżu! :) Także jest to jego bardzo duży plus! Podsumowując: pachnie bardzo ładnie, dobrze myje włosy (ładnie się pieni), nie uczula, nie podrażnia, odświeża i ułatwia układanie. Moim jedynym minusem jest to, że znowu plątał mi włosy. Ale dotyczy to tylko mnie, nie wiedzieć czemu.
Linia Citrus Fresh
![]() |
Head&Shoulders – citrus fresh |
Linia przeznaczona do włosów przetłuszczających się, dokładnie oczyszcza skórę głowy i włosów, zapewniając im lekkość, świeżość i orzeźwiający cytrusowy zapach.
W przypadku tej linii, muszę się zgodzić z każdym zdaniem producenta! Zapach ma nieziemsko cytrusowy. Bardzo ładnie odświeża włosy. Podobnie jak pozostałe linie nie uczula, nie powoduje łupieżu, wręcz przeciwnie – sprawia, że znika. Głowa po nim nie swędzi. Włosy się nawet jakby trochę mniej przetłuszczają :) Tą linią zachwycona byłam przede wszystkim ja i moja siostra, ponieważ obie mamy przetłuszczające się włosy. Ponownie jedyny minus to plątanie włosów … Ale widocznie jestem jakaś dziwna.
Na zakończenie chciałam wam jeszcze przedstawić ceny tych produktów w sklepach:
- przeciwłupieżowe odżywki head&shoulders 180ml – 11,99zł
- przeciwłupieżowe odżywki head&shoulders 360ml – 17,99zł
- przeciwłupieżowe szampony head&shoulders 200ml – 11,99zł
- przeciwłupieżowe szampony head&shoulders 400ml – 17,99zł
Powiem szczerze, że mi marka head&shoulders do tej pory kojarzyła się kiepsko, ponieważ pamiętałam ją jako tą, po której dostawałam łupieżu i bardzo swędziała mnie skóra głowy. Jednak teraz jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Wszystko było dobrze, a kosmetyki sprawdziły się dobrze. Także z czystym sumieniem mogę wam polecić produkty marki head&shoulders :)
9 komentarzy
miałam kiedyś, ale już więcej go nie kupię. miałam więcej łupieżu i włosy były oklapnięte.
używałam kiedyś szamponów head&shoulders, ale po dłuższym używaniu obciążały mi włosy. do odżywek jeszcze nie miałam dostępu, ale właśnie mam jedną na wykończeniu, więc czemu nie :)
A ja uwielbiam te szampony, szczególnie codzienna pielęgnacja. Zawsze eliminowały mi łupież :)
Produktów Head&Shoulders nigdy nie używałam :) Jakoś nawet przez myśl mi nigdy nie przeszło żeby na nie spojrzeć w drogerii ;)
Używałam ich przez lata (dosłownie) bo tylko one leczyły mi łupież. Potem zrezygnowałam
Od jakiegoś czasu uwielbiam szampony head&shoulders, chociaż też musiałam się do nich przekonać. Niegdyś po użyciu dostawałam łupieżu i to wcale nie małego!:)
Lubie H&S… Ale dziwnie kupowany w UK służy mi dużo lepiej… po polskich głowa mnie zaczyna swędzieć i muszę je odstawiać na jakiś czas;(
Zgodzę się. Dodam jeszcze, ze ja go często kupowałam za funta:)
Niestety kompletnie nie lubię i nie trawię tej firmy i chyba nic mnie do nich nie zachęci, chociaż całkiem ok się prezentują