Kolejny dzień, kolejne wyzwania :) Powiem wam, że coraz lepiej idzie mi jazda samochodem. Już prawie miesiąc mam prawo jazdy. Zaczynam wierzyć osobom, które twierdzą, że z czasem zaczynasz się czuć dobrze za kółkiem. Naprawdę sprawia mi to przyjemność. Prawie nie stwarzam zagrożenia na drodze ;) Ale dzisiaj chciałam wam pokazać cudeńko, jakie odkryłam przy okazji zakupów do ostatniego BlogBoxa. Postanowiłam wtedy skupić się na ciekawych produktach z Aromatelli, która specjalizuje się w cudnie pachnących kosmetykach. Wynalazłam wtedy przy okazji dla siebie peeling do ust o zapachu cytrynowym! To był strzał w dziesiątkę :)
Sugar Lips – Cukrowy scrub do ust Cytrynowa beza
|
Sugar Lips – Cukrowy scrub do ust Cytrynowa beza |
Kilka słów od producenta:
Naturalny, cukrowy peeling do ust o smaku bezy cytrynowej i doskonałym działaniu. Nałóż odrobinę pachnącego scrubu na wargi i masuj intensywnie przez chwilę, by złuszczyć stary naskórek, wygładzić suchą skórę oraz uzyskać efekt jedwabistych ust!Scrub zawiera drobinki cukru, które są naturalnym i skutecznym środkiem peelingującym. Zamknięty w ślicznym słoiczku i pachnący owocowymi wypiekami, ten scrub będzie wkrótce Twoim ulubionym kosmetykiem! [źródło]
Scrub dostajemy w uroczym słoiczku o pojemności 16g. Mam wrażenie, że taka ilość produktu starczy nam na naprawdę długo. Ja go używam od dobrych kilku tygodni (może nie codziennie, ale całkiem często) i w zasadzie nie widać zużycia. Produkt jest w formie żółtych ziarenek cukru (chyba?). Pachnie wspaniale – cytrynowo, ale nie sztucznie, jak to często bywa w przypadku takiego zapachu. Nakładam go na palec i na usta. Robię sobie delikatny masaż i resztę zjadam :) Na to nakładam Carmex i o. Usta są po nim wspaniale wygładzone, dokładnie tak jak obiecuje producent – jedwabiste! Nie mam temu cudeńku nic do zarzucenia. Jedynie cena może niektórych odstraszyć, bo niby słoiczek mały, a kosztuje 21zł. Jednak jest to produkt mega wydajny i działający cuda. Moje usta w końcu nadają się do używania szminek :) Nie jestem w stanie odradzić go komukolwiek, a polecam każdemu!
|
Sugar Lips – Cukrowy scrub do ust Cytrynowa beza |
Z tego, co wiem na stronie Aromatelli dostępne są różne warianty smakowe tego scrubu:
Także kupujcie i peelingujcie wasze usta, aby były szczęśliwe i gotowe do całowania :D
10 komentarzy
Czego to ludzie nie wymyślą :D :) Wygląda super:)
Ojej, musisz tak kusić??? Taki scrub by mi się zdecydowanie przydał, bo mam okropne usta :/
Ja wczoraj wąchałam pomarańczowy z Pat&Rub – równie boski zapach :)
jeszcze nie używałam peelingów do ust ( tylko takie własnej roboty z miodziku :)), ale wersje zapachowe są kuszące.
co więcej – można nawet samemu taki fajny peeling zrobić i wtedy poza efektem jest jeszcze satysfakcja z własnego wyrobu :)
Wygląda uroczo;)
peeling do ust?hmm..nie miałam jeszcze
chociaż przyznaję, że jest uroczy :D
zastanawiałam się nad zakupem, ale stwierdziłam, że taniej wyjdzie zrobić sobie samej taki peeling (:
mniami:D Chce :)