To już drugi raz, kiedy robię sobie małe podsumowanie czytelnicze. Jak większość z Was wie, uwielbiam czytać książki, a od kiedy mam Kindle lubię to jeszcze bardziej. Staram się czytać jak najwięcej, ale wiadomo, że w natłoku zajęć nie zawsze udaje się wygospodarować zbyt wiele czasu … Jednak mimo wszystko, udało mi się w tym roku poprawić ilość przeczytanych książek w stosunku do zeszłego roku.
Źródło |
Udało mi się przeczytać aż 27, co moim zdaniem jest całkiem niezłym wynikiem. Chociaż oczywiście mogłoby być dużo lepiej. Średni miesięczny wynik to 2,25 książki. Z tego 19 przeczytałam w formie elektronicznej, a 8 w formie papierowej.
A co czytałam?
- książki popularnonaukowe (no, powiedzmy)
- Bzyk. Pasjonujące zespolenie nauki i seksu – polecam gorąco twórczość Mary Roach. Potrafi w sposób niesamowicie ciekawy zainteresować nauką ;)
- Stulecie chirurgów i Triumf chirurgów Thorwalda Jurgena – fascynująca lektura. Trochę (a nawet bardziej) przerażająca historia …
- serię Protektorat parasola, a w zasadzie pierwsze trzy części. Muszę dorwać niedługo ostatnią część – Bezwzględną. Polecam gorąco wszystkim fankom nadprzyrodzonych romansów. Mnie ta seria uwiodła.
- serię Akademia Wampirów – nigdy nie przeczytałam Zierzchu (ale zamierzam!), ale ta seria to jest moja największa niespodzianka tego roku. Zachwyciłam się nią całkowicie!
- pierwszy w moim życiu kryminał skandynawski – Samotni – Hakan Nesser. Książka ciekawa, ale strasznie męczące było czytanie tych wszystkich dziwnie brzmiących nazw i nazwisk :)
- kilka horrorów i thrillerów – to już w zasadzie standard
- drugą w moim życiu książkę Paulo Coelho – Weronika postanowiła umrzeć – utwierdziłam się w przekonaniu, że twórczość tego Pana do mnie nie przemawia.
- zaczęłam czytać serię o Greyu – teraz kończę drugą część. Jak przeczytam ostatni tom (trzeci) to zapewne pokuszę się o napisanie kilku słów na ten temat na blogu. Ale powiem wam, że zaskakująco dobrze mi się to czyta.
- najdłuższą książkę – Pod Kopułą Stephena Kinga – polecam! Polecam! POLECAM!
A Wam jak poszło w zeszłym roku? :)
1 Comment
Weronika postanawia umrzeć, jest jedyną książką P.Coelho, która miałam okazję przeczytać. Mam co do niej mieszane odczucia, i raczej po inną twórczość autora nie sięgnę.
Jestem ciekawa Akademii Wampirów i serii o Greyu, chyba pokuszę się o zakup książek.
Ja niedawno skończyłam czytać "3 metry nad niebem", teraz zaczęłam kontynuację tejże książki, czyli Tylko Ciebie chcę.
Co do Zmierzchu, to ja…przeczytałam:), wręcz pochłonęłam. Może i jest to saga dla nastolatek, którą notabene dawno nie jestem, ale musiałam ją mieć w swojej biblioteczce.
Pozdrawiam ciepło:)