Jesień, jesień – ach ta jesień! Wielkimi krokami nadchodzi moja ulubiona pora roku i podejrzewam, że zasypię Was w najbliższym czasie postami poświęconymi właśnie tej tematyce. Czemu? Bo uwielbiam pisać o rzeczach, które lubię. To chyba oczywiste :) Dlatego dzisiaj będzie o kubku. Co to ma wspólnego z jesienią? – spytacie. Otóż – bardzo wiele! Pachnąca kawa o poranku i gorąca herbata z cytryną wieczorem – to wyznaczniki udanego jesiennego dnia.
Mój ulubiony kubek |
W swoim życiu miałam wiele ulubionych kubków. Był kubek z twarzami Big Brothera, kubki z różnymi rysunkami kojarzącymi się z europejskimi stolicami a ostatnio wielki kubek z Nescafe. Jak widzicie nigdy nie miałam takiego prawdziwego „Tosiowego kubka”. Do czasu.
Jakieś dwa miesiące temu mój kolega z pracy podarował mi kubek. Oczarował mnie tym prezentem, bo kubek pasuje do mnie idealnie. Jest duży, w przyjemnych kolorach, a do tego z wizerunkiem szarego kocura – zupełnie jak nasz Spooky. BTW – chciałybyście zobaczyć posta z najnowszymi zdjęciami moich dwóch kocurów? :)
Wracając do kubka – to jeden z najfajniejszych prezentów jakie dostałam. W pełni spersonalizowany i naprawdę uroczy. Z takim kubkiem świetnie zaczyna i kończy się dzień.
Mój ulubiony kubek |
Ma dla Was małą propozycję. Bardzo chciałabym zobaczyć Wasze ulubione kubki. Jeżeli macie chęć podzielić się ze mną Waszym ulubieńcem czekam na zdjęcia z opisem historii kubka wysyłane mailem na tosiakowoblog@gmail.com. Napiszcie w temacie – „mój ulubiony kubek” i dopiszcie w mailu czy zgadzacie się na publikację zdjęcia wraz z opisem na moim blogu. Bardzo chciałabym po zakończeniu akcji zrobić posta podsumowującego wraz z galerią Waszych zdjęć :)
Na zdjęcia czekam do 14 września!
Podobał Ci się post? Polub go i podziel się nim z innymi! Będę wdzięczna :)
5 komentarzy
niestety, mało obchodzą mnie takie rzeczy jak kubki. :D
mój ukochany kubek dostałam ostatnio na urodziny od kuzynki, mieści pół litra :) więc nie muszę często go napełniać
Ja też ja też lubię nowe kubasy :)
Uwielbiam kubki! Zawsze muszę przytargać ze sklepu jakiś nowy : )
chętnie przesłałabym Ci zdjęcia mojego ukochanego kubka, ale niestety został w Olsztynie… ale to taki mega duży kubasek z Home&You :)