 |
Pracuję, bloguję, mam koty i męża – krótko mówiąc mam kilka rzeczy, które muszę ogarnąć w czasie i przestrzeni. Aby to się udało potrzebuję sporo samozaparcia i zorganizowania. Zwykle udaje mi się je w sobie znaleźć. Z tego powodu mam w planach poruszanie tematyki samorozwoju i organizacji siebie w czasie z większą częstotliwością. Liczę na to, że spodoba Ci się ten pomysł.
Co to jest samorozwój?
To bardzo dobre i – przede wszystkim – kluczowe pytanie. Samorozwój to termin, który w ostatnich latach stał się bardzo modny. Na szczęście w tym przypadku jest to bardzo pozytywne zjawisko, ponieważ dzięki tej „modzie” na rozwijanie siebie każdy z nas ma większą szansę na spełnienie i osiągnięcie satysfakcji.
Niestety musimy pogodzić się z tym, że rozwój osobisty to nie jest zadanie, które uda nam się wykonać w ciągu kilku dni. Może się okazać, że wyjście z marazmu może potrwać nawet kilka miesięcy. Ważne jest jednak, żeby działać i dążyć w kierunku wytyczonych celów.
Organizacja w służbie samorozwoju
Sama chęć samorozwoju może jednak nie wystarczyć. Warto jest ją połączyć z lepszą organizację siebie w czasie. Nie mówię oczywiście o życiu co do sekundy zgodnym z wpisami w kalendarzu, bo każdy powinien znaleźć (chociaż) odrobinę spontaniczności. Problem pojawia się wtedy, kiedy gubimy się w tej spontaniczności i nie możemy wrócić na poukładaną ścieżkę (o ile oczywiście tego chcemy).
Co znajdziecie u mnie?
Wszystkim, którzy szukają odrobiny porządku i ładu w swoim życiu – postaram się pomóc. Myślę, że przy okazji poukładam pewne elementy swojego życia. Wszystko przygotowane w uporządkowany sposób. Znajdziecie u mnie nowe działy: samorozwój, organizacja, podróże. Znajdziecie w nich (same) interesujące treści, które pomogą Wam uporządkować życie i otoczenie ;)
KONIECZNIE WPADNIJCIE DO MNIE W ŚRODĘ!
10 komentarzy
Wiem dokładnie o czym mówisz ;)
Też tak miałam przez dłuższy czas ;) Da się z tym walczyć ;)
Bardzo ciekawy pomysł :) Moim głównym problemem jest fakt, że nawet jak już zrobię sobie kalendarz z wszystkimi ważnymi datami/rzeczami to…zapominam o nim samym :D
Bardzo ciekawy pomysł :) Moim głównym problemem jest fakt, że nawet jak już zrobię sobie kalendarz z wszystkimi ważnymi datami/rzeczami to…zapominam o nim samym :D
Też tak miałam przez dłuższy czas ;) Da się z tym walczyć ;)
jestem ciekawa – też zamierzam zrobić porządki na blogu :)
jestem ciekawa – też zamierzam zrobić porządki na blogu :)
Ja kiedy mam dużo rzeczy do zrobienia to czuje się zorganizowana, i że mam czas na wszystko ;) a jak siedzę i leniuchuje to ten dzień wydaje mi się taki krótki…:))
Ja kiedy mam dużo rzeczy do zrobienia to czuje się zorganizowana, i że mam czas na wszystko ;) a jak siedzę i leniuchuje to ten dzień wydaje mi się taki krótki…:))
Wiem dokładnie o czym mówisz ;)