Od dawna darzę plakaty dekoracyjne ogromną miłością. Widać to zresztą po moim blogu i częstych wpisach związanych z materiałami do pobrania i wydrukowania. Uważam, że wszelkie tego rodzaju ozdoby do domu są bardzo proste do wykonania, a jednocześnie sprawiają, że w banalny sposób można cyklicznie odmienić wnętrze. Czego chcieć więcej, prawda? Nie zamykam się jednak na nowe możliwości i szukam nowych rozwiązań. Zwłaszcza, że jeszcze w tym miesiącu najprawdopodobniej zaczynamy remont mieszkania i potrzebuję naprawdę nowych inspiracji!
ZOBACZ WSZYSTKIE MOJE PLAKATY DO WYDRUKOWANIA
Wertując Pinteresta i blogi wnętrzarskie natknęłam się na pomysł – fototapeta. Pierwsza myśl? O matko, przecież to totalny relikt, straszny kicz i coś, co na pewno nie może wyglądać dobrze. I temat zostawiłam. Nie zaprzątałam sobie nim głowy. Ale temat wrócił do mnie jak bumerang, kiedy koleżanka, z którą rozmawiałam o zmianach w naszym mieszkaniu rzuciła mi, że może zamiast maziajów nad łóżkiem, przemyślelibyśmy temat fototapety do sypialni. Po niej bym się tego nie spodziewała (pozdrawiam, A.!), więc postanowiłam zgłębić temat i sprawdzić, czy rzeczywiście da się to zrobić z głową i smakiem przede wszystkim.
Szukałam i szukałam, aż w końcu trafiłam do sklepu myloview.pl. No i niestety przepadłam. Zaczęłam przeglądać i szukać. Bo przecież muszę jeszcze przekonać męża do tego pomysłu!
Na początek rzecz ważna przy negocjacjach, czyli ile kosztuje fototapeta? Nie jest z tym tak źle, jak myślałam, że będzie. Ceny zaczynają się od 95 zł/mkw i kończą się na około 145 zł/mkw. Przy czym z tego, co widzę po cenach poszczególnych fototapet, różnego rodzaju promocje zdarzają się dosyć często.
Mnie najbardziej interesują fototapety do sypialni, bo właśnie nad taką obecnie najbardziej się zastanawiam. Niemniej w ofercie sklepu trafiłam także na przepiękne fototapety do salonu i fototapety do kuchni. Są dostępne także wszystkie inne pomieszczenia oraz plakaty na ścianę.
Fototapety inspiracje
Co mnie najbardziej zaskoczyło? Można w tej chwili dobrać fototapetę w zasadzie do każdego rodzaju wnętrza. Nie ważne, czy będzie to klasyczne, utrzymane w brązach i drewnie pomieszczenie czy raczej biel i czerń idąca w parze z szarościami. Do wszystkich z nich znajdziemy odpowiednią ozdobę. Tego się naprawdę nie spodziewałam. Zobaczcie zresztą sami kilka przykładów:
Jak widzicie, wzorów jest naprawdę mnóstwo. Nie sposób jest pokazać je wszystkie. Niemniej teraz mam poważny problem. Jak wybrać tą jedną jedyną, która będzie pasowała do mojej sypialni… Może Wy mi pomożecie wybrać? Niżej wrzucam zdjęcie z mojej sypialni w obecnym stanie. Jest po prostu łóżko, a nad nim brązowa ściana. I właśnie nad nią zastanawiam się w kontekście fototapety. Co byście doradzili? Dodam, że sypialnia jest raczej ciemna i dosyć mała.
I w ogóle co sądzicie o fototapetach w mieszkaniu? Podobają Wam się czy nadal uważacie, że to relikt przeszłości?
Comments are closed.