Ostatnio zaczęłam chętnie kupować lakiery do paznokci :) A efekty są następujące:
A dokładniej:
- Golden Rose nr 311 (3,99 zł) – jasno perłowy, wygląda bardzo delikatnie. Jeszcze go nie wypróbowywałam więc nie wiem jak będzie się prezentował na paznokciach. [Edit: zdjęcie wstawione, lakier jest bardzo jasno różowy ze świecącymi różowymi drobinkami i średnio go widać.]
- Golden Rose nr 328 (3,99 zł) – kolorek ostro różowy i tak właśnie wygląda na paznokciach. Potrzebowałam trzech warstw żeby w 100% pokryć paznokcie. Nie schnie aż tak długo jak się bałam, chociaż jest dosyć delikatny. Zamierzam zainwestować w utwardzać jakiś :)
- Golden Rose nr 273 (3,99 zł) – taki ciemny róż, lekko metaliczny. Nie sprawdzałam go jeszcze, więc wszystko się okaże :) [Edit: Nie wiem, ale dla mnie to taki typowy lakier, jaki zabierało się mamie z kosmetyczki, trzyma się ładnie, nie odpryskuje i wystarczą dwie warstwy do pełnego krycia].
- Golden Rose nr 329 (3,99 zł) – piękny kolorek – taki trochę niebieski, a pokuszę się o stwierdzenie, że wpada w mięte :) Mam go już kilka dni na paznokciach i tylko co jakiś czas uzupełniam. Chyba mój ulubiony :)
- Miss Selene nr 169 (2,99 zł) – kolorek przezroczysty z brokatem, w buteleczce wygląda na lekko różowy ale wszystko wyjdzie na paznokciach, więc jeszcze nie wiem.
- Miss Selene nr 173 (2,99 zł) – ten też przezroczysty z filetowym brokacikiem :) Się pomaluje to zobaczę.
Nie spodziewam się po tak tanich lakierach cudów, ale mam nadzieję, że wszystkie będą tak fajne jak ten niebieski :)
2 komentarze
Na razie jestem tak zakochana w niebieskim, że chyba szybko go nie zmyję :D
ja mam ten o nr 273 i mimo, że nie maluje paznokci na różowo, ten kolor bardzo mi odpowiada od czasu do czasu ;)