Dzisiaj dla odmiany postanowiłam zrobić zapiekankę z ziemniakami :) Mam straszną obieraczkę do ziemniaków, więc obranie ponad kilograma ziemniaków było wyzwaniem :D
A potrzebujemy:
(ja robiłam z dwóch opakowań, dzięki czemu dla naszej dwójki mamy obiad na trzy dni)
- 2 op Winiary pomysł na … zapiekankę ziemniaczaną z mięsem mielonym
- 1/2 kg mięsa mielonego
- 1,2 kg ziemniaków
- 2 duże cebule
- 100 g żółtego sera
- 200 ml śmietany 12%
- 400 ml zimnej wody
Obieramy ziemniaki i kroimy na plasterki. Cebulę kroimy na półplasterki i razem z mięsem mielonym szklimy na patelni. Żaroodporne naczynie smarujemy olejem i układamy ziemniaki i mięso warstwami. Na spód ziemniaki, potem mięso, znowu ziemniaki, mięso i na wierzch znowu ziemniaki. W misce mieszamy zawartość saszetek, wodę i śmietanę. Sosem zalewamy nasze ziemniaki i mięso. Posypujemy wszystko żółtym startym serem. Pieczemy w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku przez 50 min.
Całość nie wygląda może powalająco na świeżo. Mam nadzieję, że drugiego dnia będzie bardziej zwięzłe, jak to zwykle bywa z zapiekankami. Mimo wszystko jest całkiem smaczne, chociaż bez rewelacji …
5 komentarzy
Robiłam tę zapiekankę już wiele wiele razy ale ty ją jakoś robisz w sposób dziwaczny i nie rozumiem tego ..ja zawszę podsmażam mięsko mielone z cebulką i oczywiście wcześniej podgotowuje ziemniaki później je ubieram i kroje w plastry i układam warstwami i nie sypię sera 20 min przed końcem tylko wtedy gdy ułożę warstwami ziemniaki z mięskiem to leję to bazę na zapiekankę ( ten sos rozrobiony w proszku ) i posypuje serem ;)i to się piecze .
jezeli mam ochote na cos niezwyklego, po prostu "kulinarny event" obieram ze skóry, nasteponie kroje w kostke i wsiadam w pociag. Przestań, moje doswiadczenia ze szwdzka zywnoscia wygladaja nastepujaco. nizly fun :) pozdro janek
( i jeszcze pokrojoną w kosteczkę cukinię – niezły małokaloryczny zapychacz;)
Powiem szczerze, że na drugi i trzeci dzień smakowało już bardzo dobrze :) A jeżeli chodzi o ziemniaki to nie były surowe.
Ale pomysł z mocarellą i pomidorami na pewno wykorzystam :)
Ten 'pomysł na' jest bez rewelacji – następnym razem zalej najpierw ziemniaki wrzątkiem i gotuj 10 minut – bo są surowe :(.
Żeby ładniej wyglądało – 10 minut przed wyjęciem wrzucam mocarellę w kawałeczkach i suszone pomidorki <3.