Zamówiłam w ostatnim katalogu dosłownie kilka rzeczy, ale i tak chciałam się wam nimi pochwalić :) Może któraś z was zastanawia się nad zakupem któregoś z tych produktów. Wszystko razem wygląda w sposób następujący:

AVON – katalog 2/2012
Jak widzicie, jest to naprawdę dosłownie kilka rzeczy :) Jednak jestem z nich zadowolona.
AVON – katalog 2/2012
Na pierwszy ogień poszedł zestaw żeli pod prysznic Senses Spirit. Zestaw zawierał dwa takie same żele, ale w dwóch różnych rozmiarach – 250ml i 500ml. Oba pachną cudownie orzeźwiająco, a zarazem słodko. Nastrajają bardzo wiosennie :) A zestaw kosztował mnie 11,90zł.
AVON – katalog 2012
Kolejne rzeczy wchodzą w skład zestawu Naturals. Jest tam kremowy żel do twarzy mleko i miód, odżywczy krem do twarzy o tym samym zapachu i naturalny balsam do ust z woskiem pszczelim. Żadnego z tych produktów jeszcze nie próbowałam, ale podejrzewam, że w najbliższym czasie to nastąpi :) A! Za cały zestaw zapłaciłam 5,90zł :)
AVON – katalog 2012
A na koniec do paczki wleciały jeszcze nowe perfumy :) Bo niestety jestem uzależniona od AVONowych zapachów. Nowy zapach to Infinite Moment, pachną wspaniale :D Słodko i przyjemnie. Kosztowały mnie 35,90zł. Także wcale nie tak dużo :)

21 komentarzy

  1. mam do Ciebie ogromną prośbę – mogłabyś napisać mi jaki jest skład tego kremu do twarzy z mlekiem i miodem? :) przymierzam sie do zakupów, ale najpierw muszę sprawdzić, czy nie ma w tym kremie składników, które mnie uczulają :) byłabym bardzo wdzięczna, gdybyś wysłała mi skład mailem (ollamiazga@gmail.com) – z góry ogromnie, ogromnie dziękuję! :*

    • Ja też jestem bardzo ciekawa, mam nadzieję, że uda mi się go jak najszybciej wypróbować :)

  2. Przyznam, że mam te perfumy i są oszałamiające. A żel ma zapach tak piękny, że zima nie jest z nim straszna ;)

  3. ta seria miód i mleko pachnie przewspaniale i naturalnie. Krem jest bardzo przyjemny i fajnie nawilża, szybko się wchłania. Stosuje jednak go na noc, bo zostawia tłusty film zaschnięty, który rano trzeba zmyć tonikiem i skórka jest bardzo wygładzona…

    • Czyli już chyba wiem, który krem będzie u mnie następny w kolejce, jak już zużyję wszystkie próbki, które mam w domu :)

  4. Wody jeszcze nie próbowałam a dostałam… Żeli avonowych postanowiłam więcej nie kupować… Strasznie zaczęły mi wysuszać skórę;( Takie małe rzeczy a jak cieszą;)

    • Oj, mi na szczęście nie wysuszają, chyba bym się załamała, bo uwielbiam ich zapachy :) A woda u mnie czeka grzecznie na swoją kolej :)