W tym roku z P. zachorowaliśmy na okulary przeciwsłoneczne. O ile zawsze kupowałam najzwyklejsze okulary za 20-30zł, a kwota powyżej 50zł była dla mnie bulwersująca, tak w tym roku coś „drgnęło” i uwzięłam się na Ray-Bany. A bo mi się podobały, a bo są takie fajne, a bo to, a bo tamto. P. na szczęście uległ moim namowom i zgodził się na spełnienie tej zachcianki :) Zresztą sam sobie też kupił okulary, tylko Oakleye.

Ray-Ban RB4147

Okulary – Ray-Ban RB4147
Opis ze strony sklepu:

Designerskie okulary przeciwsłoneczne Ray-Ban® RB4147 posiadają zaokrąglone, kwadratowe szkła osadzone w plastikowych oprawkach,zapewniając tym samym maksymalną ochronę przed słońcem. Elegancki Hollywoodzki wygląd. Model ten występuje w wersji z gradientowymi lub polaryzacyjnymi szkłami. Cechuje się również długimi zausznikami z logiem Ray-Ban, które występuje także na prawym szkle. Okulary te pasują do większości kształtów twarzy. Można ich używać jako okularów korekcyjnych.

Moja głowa jest mało kształtna i zawsze wybór okularów jest totalną masakrą. Tym razem na szczęście okazało się, że modele Ray-Banów są bardzo uniwersalne i pasują chyba wszystkim :) Wybór więc padł na serię Cats. Kupiłam sobie gradientowe (szaro-czarne) okulary bez lusterka w czarnych błyszczących ramkach :)
I muszę przyznać, że jestem w nich zakochana. Obawiałam się, że będą przepuszczać promienie, bo są strasznie jasne. Jednak ta kosmiczna technologia, z której są wykonane sprawia, że żaden promień nie dochodzi do moich oczu. Okulary nie mają polaryzacji, bo to mi nie było kompletnie potrzebne.
Okulary – Ray-Ban RB4147
A kupiłam je w sklepie Butik Optique przy placu Trzech Krzyży w Warszawie. 
Link do moich okularów w sklepie jest tutaj :)

Sam sklep bardzo pozytywne wrażenie na mnie zrobił. Miła i szybka obsługa oraz pomoc w wyborze odpowiednich modeli :) Do tego całkiem duży wybór i znośne ceny.

1 Comment

  1. Ja nadal jestem na etapie że cena powyżej 60 zł bulwersuje :D

    Ale te Twoje ładne są :)