Ostatni tydzień był chyba jednym z najbardziej stresujących w moim życiu! Ale stało się – podpisaliśmy akt notarialny i mamy mieszkanie! :) Teraz czekamy aż poprzedni właściciel się wyprowadzi, zaczynamy remont i (mamy nadzieję!) w drugiej połowie października będziemy mogli się wprowadzić :) Przed Wami mój ostatni tydzień w obiektywie telefonu.
Wrześniowy mix |
1) W poniedziałek byłam z teściami na najdziwnieszym szkoleniu BHP w moim życiu. Na Torwarze wskazówkom na temat bezpieczeństwa w pracy towarzyszył występ Kabaretu Skeczów Męczących (o którym nigdy wcześniej nie słyszałam) i zespołu Enej.
2) Byłam także na chwili wytchnienia i zrobiłam sobie paznokcie :) Lubię ten moment odprężenia.
3) Zawsze mam jednak problem z wyborem lakieru do paznokci … Tym razem padło na jesienne Essie. Kurcze, muszę się zaopatrzyć w jakieś jesienne kolorki.
4) Musicie przyznać, że takie niebo o 14 nie zwiastuje nic dobrego.
Wrześniowy mix |
5) Najlepsze chwile w ciągu dnia to przerwy na kawkę! W domu to przerwy na czarną kawę i książkę – obecnie czytam Sztywniaka ;)
6) Pyszna Pumpkin Spiced Latte ze Starbucks – czyli dyniowa (w ogóle jej nie czuć) kawka.
7) To już przerwa na kawę między notariuszem, sądem, bankiem i pracą. Piątek był bardzo wyczerpującym i stresującym dniem.
8) Wielka kawa i mała kawa – czyli Tosia i K. idą na kawę ;)
Wrześniowy mix |
9) Tydzień na zdjęciach bez jedzenia nie byłby sobą ;) Byliśmy z G. i N. wieczorem na piwku i jedzeniu meksykańskim. Truskawkowa margarita rządzi i wymiata!
10) Pierwszy raz w życiu jadłam sałatkę z kaktusem i muszę przyznać, że jest pyszny!
11) Pełny talerz pyszności w tortillach! Dawno się tak nie objadłam ;)
12) Jako wielka fanka tatara – musiałam się podzielić z Wami tym pięknym widokiem.
3 komentarze
kawaaaa +++:-)))
same pyszności, ja tylko pokazuję słodkości ;)
mniam kawa :) gratulacje mieszkania