Na wyraźne życzenie Magdawe chciałam Wam pokazać w jak prosty sposób można zrobić moje ulubione dietetyczne danie. Nie mam pojęcia dlaczego aż tak mi posmakowało, bo generalnie preferuję dania z mięsem, a tutaj go nie ma. Za to jest w nim mnóstwo warzyw i makaron. Polecam Wam go bardzo mocno!
Projekt Dieta – cukiniowy talerz |
Cukinia do momentu rozpoczęcia Projektu Dieta kojarzyła mi się wyłącznie z leczo, które robiła moja mama. W moim domu nigdy nie jadło się jej w innej postaci. Kompletnie nie rozumiem dlaczego, bo to świetne warzywo, które może służyć za podstawę wielu dań. Do tego jest lekkie i bardzo (BARDZO!) dietetyczne. Nie wiem, czy wiecie, ale cukinia nie jest naszym polskim warzywem. Przywędrowała do nas z zachodu, a dokładniej z Włoch.
Także bierzcie się za cukinię i szamajcie :)
Projekt Dieta – cukiniowy talerz |
Oto tajemna receptura:
– 50 g makaronu pełnoziarnistego
– cebula
– dwa ząbki czosnku
– 300 g cukinii (to zwykle jest jedna mała cukinia)
– jedna czerwona papryka
– 1/3 kulki mozzarelli
Wykonanie jest banalne. Gotuję makaron na półtwardo, a w tym czasie kroję w piórka cebulę, a w kostkę paprykę i cukinię. Na patelni podsmażam czosnek, potem dodaję do niego cebulę. Do zeszklonej cebulki dodaję paprykę i cukinię. Smażę do miękkości cukinii (ale żeby się nie zrobiła ciapowata) i dodaję ugotowany makaron. Solę i pieprzę. Na koniec dodaję pokrojoną mozzarellę i jeszcze chwilę podsmażam, żeby ser się trochę rozpuścił. Ta dam!
Projekt Dieta – cukiniowy talerz |
Zapewne będzie Wam się wydawać, że porcja jest ogromna. Ja też tak myślałam, ale jest niskokaloryczna (ok. 400-450 kcal) i naprawdę po jakimś czasie robię się znowu głodna :)
7 komentarzy
Musi extra smakować. Może kiedyś wypróbuje.
Fajna innowacja. Ja zwykle też tylko leczo z cukinii robię. Może rzeczywiście warto dać cukinii szansę i poeksperymentować :)
Warto! Naprawdę :D
Spisałam przepis. Latem ma zwykle pół ogródka cukinii, bo ona owocuje jak szalona. Wtedy zwykle mam problem co z nią robić, więc poszaleję kulinarnie :)
Zazdroszczę ogródka :)
Dziękuję, dziękuję :D
Ja zaczęłam cukinię wcinać na surowo w sałatkach. Pokrojona w słupki jest chrupiąca i ma fajny specyficzny smak.
Polecam się na przyszłość ;) Na surowo jeszcze nie jadłam, ale ciekawa jestem smaku :)