Siedzę i myślę nad tym, co ciekawego wydarzyło się w ciągu ostatniego tygodnia. Bardzo chciałabym powrócić do niedzielnego cyklu z wypunktowaniem najciekawszych wydarzeń ostatnich dni. Jednak jak teraz patrzę wstecz, to mam wrażenie, że nie robię nic poza gotowaniem „wspaniałych” dietetycznych potraw, pracą i pisaniem magisterki. Takie to wszystko monotonne :( Ale ale! Zawsze znajduję coś pozytywnego!
  • Magisterka zmierza ku końcowi – zostało mi 1,5 rozdziału i naprawdę wierzę w to, że uporam się z nimi do końca lutego. Wszystko zawdzięczam dziewczynom z „grupy wsparcia” na Facebooku – Panie swojego czasu. Gdyby nie one nic kompletnie by z tego nie wyszło!
  • Jestem już prawie trzy tygodnie na diecie i w końcu spadło mi trochę ciała. Chudnę w zdrowym tempie – 1kg na tydzień i mam nadzieję, że w ten sposób osiągnę zamierzony cel. Co poniedziałek na blogu opisuję też odczucia z całego tygodnia.
  • Zapisałam się też na Warsztaty Blog Roku 2014, które odbędą się 3 marca w Warszawie. Już nie mogę się doczekać. Jestem też z siebie dumna, że w ogóle się odważyłam. Mam nadzieję, że nie stchórzę w ostatniej chwili :P Będzie może ktoś?
  • Dzięki kilku godzinom dziennie spędzanym w kuchni zaczęłam słuchać audiobooki. Za mną już Morderstwo w Orient Expressie Agathy Christie w interpretacji Danuty Stenki. Coś wspaniałego. Nie mówię tylko audiobooku, ale też o całej historii. Polecam gorąco! Teraz na przesłuchanie czeka World War Z :)
  • Sobotni maraton filmowy – wczoraj ulegliśmy pokusie odpoczynku i zrobiliśmy sobie małpi maraton filmowy. Dwie części Planety Małp obejrzałam w całości, na trzeciej niestety usnęłam w połowie. Mam nadzieję, że zmobilizuję się dzisiaj do dokończenia. Filmy z czystym sumieniem polecam każdemu, kto lubi klimaty postapokaliptyczne.
  • Na moim Instagramie zaczęły pojawiać się zdjęcia z wyprawy do Paryża. Przymierzam się też bardzo intensywnie do serii postów na ten temat. Może kogoś zainteresują? :)
  • Nie wiem czy wiecie, ale postanowiłam, że nie włączę Simsów 4 do czasu, aż skończę magisterkę. Moje szczęście (albo nieszczęście) w tym przypadku polega na tym, że zapowiedziano już pierwszy dodatek :D
  • Wczoraj powstał także wpis, który gorąco Wam polecam o tym jak zwykle wygląda pakowanie przed podróżą. Mam nadzieję, że uśmiechniecie się czytając go.
  • Dotarł też do mnie planner od Aliny z bloga Design Your Life i jestem teraz na prostej drodze do zorganizowanego życia :D
  • Natrafiłam też na posta Karoliny o miejscach, w których można znaleźć darmowe zdjęcia (bardzo dobrej jakości!) do dowolnego wykorzystania :)

A Wam jak minął ostatni tydzień?

8 komentarzy

  1. @Agnieszka to mam nadzieję, że Cię znajdę i w końcu poznam osobiście ;)

    @Magda mam nadzieję, że się poznamy!

  2. Kira Kowalska

    powodzenia w pisaniu pracy, trzymam kciuki, by udało Ci się ją napisać w wyznaczonym terminie:) też uwielbiam relaks przy dobrym filmie, często urządzam sobie maratony w domu. Lubię też chodzić do Heliosa na maratony filmowe, fajnie oddać się atmosferze kina i całonocnego seansu:)

  3. Dopiero dowiedziałam się o tych warsztatach i nie mam już wolnych miejsc :)
    No nic może za rok i tyle :)