![]() |
GlossyBox luty 2015 |
Walentynki zbliżają się wielkimi krokami! Swoją drogą – jestem bardzo ciekawa jak planujecie je spędzić? :) Może wybieracie się na Greya? W trend serduszkowo-walentynkowe próbowała wpisać się też ekipa beGlossy. Z jakim skutkiem? Oceńcie same…
![]() |
GlossyBox luty 2015 |
Po pierwsze na naszą walentynkową randkę możemy poprawić wygląd swoich włosów dzięki musowi do włosów z Styliste Ultime. Zapewnia on uniesienie włosów u nasady, gęstość i teksturę (?). Olśnimy swojego partnera bez dodatkowego obciążenia :P Za jedyne 22,90zł za 100ml.
![]() |
GlossyBox luty 2015 |
Wcześniej nie powinnyśmy zapomnieć o zniwelowaniu cieni (mówiąc wprost – worów) pod oczami. W tym z pomocą przychodzą hydrożelowe płatki pod oczy z Efektimy. Zmniejszą opuchliznę (na efekty bójki raczej nie pomogą), odświeżą i poprawią wygląd skóry wokół oczu. Taka radość za 5zł :P
![]() |
GlossyBox luty 2015 |
W czasie randki powinnyśmy błyszczeć, ale raczej inteligencją niż cerą. Dlatego punktem obowiązkowym jest Revitalizing Face Toner z Kueshi Natural & Pleasant Cosmetics. Nie tylko zapobiegnie błyszczeniu (ale tylko cery mam nadzieję), ale także – oczyści, nawilży zapewni uczucie świeżości i miękkości. Chyba lepiej się umyć :P Cena zatrważająca, ale piękno podobno kosztuje – 43zł za 200ml.
![]() |
GlossyBox luty 2015 |
Gdybyśmy jednak chciałby olśnić naszego mężczyznę (kobietę?) naszą cerą – czas na Hava-C Forte Serum od Auriga, które spektakularnie rozświetli skórę i doda jej blasku (cena zwala z nóg – 135zł za 30ml). Potem musimy koniecznie nawodnić cerę, żeby blask miał w czym zatonąć. Dlatego sięgamy po krem łagodzący z Physiogel. Nie tylko nawilży, ale też zapewni ulgę, a nasza cera będzie jeszcze bardziej miękka (będziemy jak sierść mojego kota?! – wchodzę w to!). Za jedyne 46,99zł za 30ml o.O Na koniec, żeby ten blask nie odstraszył partnera czas na odrobinę efektu opalenizny. A co – niech wie, że stać nas na wakacje w środku zimy! Sięgamy po krem brązujący Ideal Bronzer od Dermo Pharma Skin Repair Expert. Da nam efekt równomiernej, zdrowej i naturalnej opalenizny w bardzo przystępnej cenie – 10,90zł za 15ml.
![]() |
GlossyBox luty 2015 |
Kiedy nasza twarz przeszła już przez te wszystkie etapy. Włosy mamy uniesione, zagęszczone i piękne, czas na paznokcie. Nie, to nie będzie standardowa czerwień. Pomalujemy je na jakże klasyczny i romantyczny kolor – wyblakłego fioletu. Czyż nie kojarzy się on Wam z Walentynkami? <koniec ironii> Idealny będzie do tego lakier do paznokci z Postquam. Cena? 20zł za 10ml.
A teraz powiedzcie mi czy to pudełko kojarzy Wam się z Walentynkami? ;)
8 komentarzy
pudełeczko piękne! a kosmetyki mogą być, shiny w tym miesiącu jak dla mnie kiepsko, to fajniejsze.
najfajniejsze to jest to czerwone pudełko:)
Koteł wygrał ten post! ;)
Najlepsza recenzja Boxu ever :D
Recenzja fajna, ale zawartość mnie nie zachwyciła. :/
uśmiałam się czytając :-) super recenzja!
Ja już nie kupuję, chyba że mnie zachwyci. Nie zachwyciło już od dłuższego czasu.
kiepskie, nie podoba mi się.. sorry :/