Samej trudno mi w to uwierzyć, ale udało mi się już kupić wszystkie prezenty. Czekam tylko na ostatnią przesyłkę (w zasadzie muszę ją tylko odebrać z paczkomatu) i będę mogła zabierać się za pakowanie. Prawdę mówiąc chyba jeszcze nigdy nie udało mi się tego tak wcześnie załatwić. Teraz mogę spokojnie oddać się zastanawianiu nad dekoracjami świątecznymi domu. Ba! W przyszłym tygodniu będziemy już ubierać choinkę. A u Was już stoi?

 

Nie o choince i dekoracjach będę dzisiaj opowiadać. Na to przyjdzie jeszcze czas! Dzisiaj zabieram Was na szybkie zakupy. Zabieram się za przegląd gazetek, a jest kurcze w czym wybierać!

Hebe

Przede wszystkim moją uwagę zwróciły dwie promocje. Nawet 30 proc. na szampony i odżywki do włosów. Ja myślałam o zakupie szamponu z Green Pharmacy. Ale stanowczo najbardziej cieszy mnie 40-procentowa zniżka na zapachy! Właśnie skończyły mi się perfumy i szukam czegoś nowego. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?
Są spore promocje na kremy i płyny micelarne NIVEA. Żele Original Source dwa w cenie jednego. Uwielbiam je! Miałyście kiedyś może świecę z Natural Fresh? Bo nie wiem czy jest sens ją kupować, a jest w promocji. Zastanawiam się też nad szczoteczką do oczyszczania twarzy. Może ją znacie? Od dawna zastanawiam się też nad maskarą 2000 Calorie, a jest akurat w promocji. Jest też dobra wiadomość dla fanek Euphorii Calvina Kleina, jest akurat w promocji.

Biedronka

Wow! Której z nas nie przydałby się blender ręczny? A wygląda obłędnie. Inna sprawa, że przezroczysty czajnik i dzbankowy (?!) spieniacz do mleka też brzmi zachęcająco. Nie wspominam już nawet o robocie kuchennym z milionem różnych funkcji. Coś czuję, że znowu zostawię w Biedronce majątek, bo te malutkie miseczki do serwowania przekąsek wyglądają cudnie. O! Są też drapaki dla kotów! Dla fanatyków sera (czyli dla nas!) idealnym zakupem będzie zestaw do krojenia sera.

Lidl

Na tych, którzy zawędrują do Lidla także czekają fajne promocje. Całkiem ciekawie wyglądają oferty kolorówki. Hitem jednak są piżamki w bardzo dobrych cenach. A jeszcze większym jest robot odkurzający w końcu (w miarę) w przystępnej cenie. Widzę już moje koty, który na nim jeżdżą!

Znalazłyście coś ciekawego?



Comments are closed.