Bardzo długo zastanawiałam się nad motywem przewodnim na marzec. W końcu ma on mi towarzyszyć codziennie przez cały miesiąc. Brałam pod uwagę krokusy, pandy, alpaki, ogólnie kwiaty, sowy, zwierzaki na kwiatach i wiele, wiele innych. Jednak nic mnie tak do końca nie przekonywało. Z tego też powodu wklejki są dopiero dzisiaj, chociaż zapowiadałam, że będę się pojawiać do 25 dnia miesiąca. Ważne jednak, że są! Zapraszam na marcowy pakiet startowy bullet journal.

Zacznę od tego, że powolutku zaczynam wracać do tosiakowej rutyny. Pewnie zauważyliście, że na kanale pojawiają się nowe filmy. Tak, dzisiaj (czyli 26 lutego o godz. 19) odbędzie się nawet premiera Planowania na ekranie, które (tak na marginesie) trwa niemal dwie godziny o.O Kiedy mam już ogarniętą kwestię nagrywania, mogę zacząć wracać również na bloga. Postanowiłam wskrzesić serię „Sobotni Piąteczek„, która będzie pojawiać się nieregularnie w soboty. Ale tylko wtedy, kiedy będę miała wystarczająco dużo rzeczy do przekazania.

Na najbliższą sobotę już na pewno się uzbiera, ponieważ miałam ostatnio dwa tygodnie przerwy. A możecie się tam spodziewać, poza przeglądem ostatnich wydarzeń, również zapowiedzi tego, co będzie się działo w marcu. Także warto zajrzeć :)


ZOBACZ: Wszystkie materiały do wydrukowania z bloga!

Marcowy pakiet startowy bullet journal

Czas przejść do tego, po co tu przyszliście. Jak co miesiąc przygotowałam dla Was wklejki do bullet journala. A w zasadzie nie tylko dla Was, bo sama też z nich korzystam.

W marcu będzie już nieco wiosennie, chociaż dosyć nietypowo. Przygotowałam – standardowo – cztery wklejki. Jakie? Stronę powitalną/startową, planner, kalendarz i tracker humoru/nastroju.

Marcowy pakiet startowy bullet journal
Marcowy pakiet startowy bullet journal
Marcowy pakiet startowy bullet journal
Marcowy pakiet startowy bullet journal

Uwaga!

  • Pliki zapisane są w formacie PDF i JPG.
  • Przeznaczone są tylko do użytku prywatnego.
  • Jeżeli chcesz je udostępnić, zamieszczaj proszę link do tego posta, a nie bezpośrednio do plików.

Mam nadzieję, że takie wklejki przypadną Wam do gustu. Mam też ogromną prośbę – jeżeli korzystacie z moich materiałów do druku i wrzucacie ich zdjęcia na Instagrama lub Insta Stories, oznaczcie mnie koniecznie, żebym mogła je zobaczyć i udostępnić.

2 komentarze