Trzyma mnie jeszcze lekki pourlopowy smuteczek, który niestety został spotęgowany przez niedziałający ploter, a co za tym idzie – zamknięcie sklepiku. Do tego wszystkiego przypałętało się do mnie choróbsko. Generalnie ta druga połowa czerwca nie jest stanowczo dla mnie łaskawa. Jednak patrzę z nadzieją w przyszłość i mam nadzieję, że… jakoś to będzie. W każdym razie – nie obijam się i na bieżąco tworzę nowe naklejki, bo liczę na to, że sprzęt jednak wróci do życia. A w ramach przeczekania mam dla Was plażowe wklejki do bullet journal na lipiec. Liczę na to, że przypadną Wam do gustu.
Lipcowe skojarzenia
Lipiec stanowczo kojarzy mi się już z pełnią lata. W dzieciństwie zwykle właśnie w lipcu wyjeżdżaliśmy z rodzicami na wakacje. Teraz trochę się to zmieniło, bo zwykle lipiec i sierpień wraz z Szanownym spędzamy w domu, a urlopujemy się przed i po „normalnych” wakacjach. Wszystko po to, by uniknąć tłumów i mieć choć trochę spokoju.
O właśnie! Spokój. To jest coś, czego będę miała w lipcu pod dostatkiem. Szanowny wybywa na trzy tygodnie na rajd charytatywny – Złombol. W tym miejscu mam do Was wielką prośbę – jeżeli chcecie i możecie wesprzeć ekipę Szanownego w zbieraniu kasy na dzieciaki z domów dziecka – wesprzyjcie dowolną kwotą zbiórkę na Fejsiku. Wszystko opisane jest w poście poniżej:
Plażowe wklejki do bullet journal na lipiec
Czas przejść do tego, po co tu przyszliście. Jak co miesiąc przygotowałam dla Was wklejki do bullet journala. A w zasadzie nie tylko dla Was, bo sama też z nich korzystam.
W lipcu będzie bardzo plażowo i wakacyjnie. Przygotowałam – standardowo – cztery wklejki. Jakie? Stronę powitalną/startową, planner, kalendarz i tracker humoru/nastroju.
Przygotowałam oczywiście wszystkie wklejki w formie naklejek, ale niestety będą one dostępne dopiero, kiedy uda mi się uporać z utrudniającym mi życie ploterem. Pomoc techniczna nie jest zbyt pomocna, a wszystko trwa naprawdę bardzo długo. Jak tylko będę wiedziała, czy coś z niego będzie albo zamówię nowy – dam Wam oczywiście znać.
Plażowe wklejki do bullet journal na lipiec
Uwaga!
- Pliki zapisane są w formacie PDF i JPG.
- Przeznaczone są tylko do użytku prywatnego.
- Jeżeli chcesz je udostępnić, zamieszczaj proszę link do tego posta, a nie bezpośrednio do plików.
Mam nadzieję, że takie wklejki przypadną Wam do gustu. Mam ogromną prośbę! Jeżeli korzystacie z moich materiałów do druku i wrzucacie ich zdjęcia na Instagrama lub Insta Stories, koniecznie mnie oznaczcie. Dzięki temu będę mogła Was znaleźć i udostępnić.
2 komentarze
Mam wielką nadzieję, że sytuacja zostanie szybko opanowana. Z niecierpliwością czekam na ponowne otwarcie sklepiku, bo jestem uzależniona od Twoich naklejek ;) Życzę zdrowia i trzymam kciuki za pomyślne zakończenie kłopotów. Pozdrawiam.